Japoński producent prowadzi śledztwo w sprawie wybuchów radiostacji z jego logo w Libanie.
20.09.2024
959

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
20.09.2024
959

Japońska firma produkująca sprzęt radiowy ICOM prowadzi śledztwo w sprawie wybuchów radiostacji z jej logo w Libanie
Japoński producent sprzętu radiowego ICOM poinformował, że prowadzi dochodzenie w sprawie wybuchów radiostacji z jego logo w Libanie. Producent obiecał udostępniać aktualizacje dotyczące prowadzonego śledztwa.
Media donoszą, że radiostacje ICOM eksplodowały w Libanie, a zdjęcia tych urządzeń zostały opublikowane w innych mediach. Przedstawiciele ICOM twierdzą, że model widoczny na zdjęciach został wyprodukowany w 2014 roku.
Ministerstwo Łączności Libanu ogłosiło, że eksplodowały radiostacje, które nie były oficjalnie importowane i nie miały licencji. Przedstawiciel ICOM w USA oświadczył, że te urządzenia nie należą do ich firmy.
Czytaj także
- Dmytro Lubiniec wzruszająco pogratulował żonie z 21. rocznicy ślubu
- Na pożegnanie z Papieżem Rzymskim przybędzie 50 prezydentów i 10 monarchów
- Wrażliwe zdjęcia rannych Ukraińców wzbudziły kontrowersje w mediach społecznościowych
- Siły Zbrojne Ukrainy zlikwidowały rosyjskiego propagandystę
- Wybory Papieża Rzymskiego. Skazany kardynał domaga się udziału w konklawę
- «Wiadomość z butelki». Europa produkuje wino z toksycznymi chemikaliami