Norweski gigant naftowy odmawia dostarczania paliwa siłom zbrojnym USA z powodu konfliktu Trumpa i Zełenskiego.


Norweski gigant naftowy zamyka kurek dla amerykańskich sił
Firma Haltbakk Bunkers z Norwegii przerywa dostawy paliwa dla sił zbrojnych USA po konflikcie między Donaldem Trumpem a Włodzimierzem Zełenskim. W swoim oficjalnym oświadczeniu firma wyraziła potępienie dla prezydenta USA i podkreśliła godność prezydenta Ukrainy. Wezwała również innych europejskich dostawców produktów naftowych do wsparcia tego kroku.
Właściciel firmy, Gunnar Gran, potwierdził swoje stanowisko, twierdząc, że nie będą współpracować z amerykańskimi wojskowymi, dopóki Trump pozostaje u władzy. Podkreślił również, że ich firma zakończyła współpracę z rosyjskimi klientami z powodu inwazji Rosji na Ukrainę.
Ta decyzja wchodzi w życie natychmiast i dotyczy wszystkich amerykańskich okrętów wojennych, które wpływają do norweskich portów.
Przypominamy, że podczas spotkania między Trumpem a Zełenskim w Waszyngtonie doszło do konfliktu, podczas którego w rozmowę między nimi ingerował wiceprezydent USA Jay D. Vance. Zełenski, chociaż podziękował amerykańskiemu narodowi i Trumpowi za wsparcie, odmówił przeprosin.
Czytaj także
- Zameldowanie w lipcu 2025 roku - jak uniknąć kar
- Co miesiąc 24 tys. hrw – komu z Ukraińców tyle zapłacą
- Majątek zaginionego — czy bliscy mogą otrzymać spadek
- Emerytury dla osób z III grupą niepełnosprawności - ile będą płacić w sierpniu
- Nie zauważasz, że manipulują tobą — jakie zwroty to wskazują
- Interesujący test PRAW RUCHU - jak kierowca opuścić korek