Pierwszy krok w kierunku decentralizacji systemu energetycznego: Elektrownia gazowa od USAID wreszcie działa na Ukrainie.


Mobilna elektrownia gazowa General Electric o mocy 28 MW, którą Agencja Stanów Zjednoczonych ds. Międzynarodowego Rozwoju (USAID) przekazała jako pomoc humanitarną państwowej firmie „Energoatom” w lutym 2023 roku, wreszcie została w pełni uruchomiona.
O tym poinformował szef NKRECU Walery Tarasiuk w wywiadzie dla Forbesa.
„Obecnie działa. Dlaczego tak długo [instalowali] - to pytanie do „Energoatoma” - zaznaczył Tarasiuk.
Zgodnie z jego słowami, dostarczone przez Amerykanów urządzenie nie było nowe i wymagało naprawy usterek technicznych.
Kilka razy już zainstalowana turbina gazowa nie wytrzymywała pracy dłużej niż 72 godziny i się wyłączała, ale ten problem, według Tarasiuka, został już rozwiązany i obecnie instalacja działa normalnie.
Elektrownia gazowa od USAID powinna była stanowić pierwszy krok w decentralizacji systemu energetycznego Ukrainy i stworzeniu sieci małej generacji, jak oświadczył minister energetyki Herman Hałuszczanka 7 lutego ubiegłego roku podczas uroczystego przekazania.
Dla transportu, projektowania i montażu turbiny gazowej, „Energoatom” zamówił usługi na kwotę ponad 6 mln dolarów.
Czytaj także
- Skandal szpiegowski trwa: zatrzymano ukraińskiego byłego dyplomatę w Budapeszcie
- Putin chce wszystkiego: Trump przyznał, dlaczego nie śpi w nocy
- Amerykański generał nazwał przewagę jakościową ukraińskiej armii nad rosyjską
- Gotowi do zawarcia rozejmu: Zełenski i europejscy liderzy zadzwonili do Trumpa
- USA i Europa przygotowały plan zakończenia walk w Ukrainie w 22 punktach: szczegóły
- U Putina zgodzą się na zawieszenie broni pod jednym warunkiem