Skandal teatralny. Znany reżyser życzy ludzkiego podejścia popularnemu aktorowi Kukujukowi.

Skandal teatralny. Znany reżyser życzy ludzkiego podejścia popularnemu aktorowi Kukujukowi
Skandal teatralny. Znany reżyser życzy ludzkiego podejścia popularnemu aktorowi Kukujukowi

Stas Żirkow życzy sobie, aby Michał Kukujuk poprawił się jako człowiek i profesjonalista. Reżyser domaga się od aktora samokrytyki. Wiadomo, że przedstawienia w języku rosyjskim zostały usunięte z repertuaru teatru z powodu odejścia Kukujuka. Aktor nie pozwalał innym grać główne role, co uczyniło niemożliwym organizację przedstawień. Żirkow twierdzi również, że Kukujuk próbował zaszkodzić teatrowi, używając swojej choroby jako wymówki do odmowy gry. Reżyser wzywa aktora do pracy nad własnym człowieczeństwem i profesjonalizmem.

Stas Żirkow, dyrektor Teatru na Lewym Brzegu, zauważył, że Kukujuk próbował przeszkodzić w organizacji przedstawień i szkodzić teatrowi. Często aktor tłumaczył się chorobą jako powód odmowy gry. To posłużyło jako powód do żądania pracy nad własnym człowieczeństwem i profesjonalizmem. W listopadzie zeszłego roku Żirkow opuścił Ukrainę i zrezygnował z pozycji dyrektora teatru.

Michał Kukujuk, który aktywnie grał w rosyjskojęzycznych sztukach, próbował przeszkodzić w organizacji przedstawień w Teatrze na Lewym Brzegu. Konflikt ten doprowadził do tego, że Kukujuk opuścił teatr. Teraz Stas Żirkow proponuje aktorowi pracować nad sobą i swoim sztuką.

Omówiono również nieszczere podejście Włodzimierza Krawczuka do aktorów, którzy wyjechali za granicę podczas wojny. Nie ma pozytywnego nastawienia do takich ludzi, w tym Stasa Żirkowa, byłego dyrektora Teatru na Lewym Brzegu.


Czytaj także

Reklama