Biden nie ma wyraźnego stanowiska w sprawie wojny na Ukrainie i eskalacji na Bliskim Wschodzie - FT.


Prezydent USA Joe Biden jest uważany za niewystarczająco skutecznego w rozwiązywaniu bieżących problemów. Jednym z takich problemów jest groźba pełnoskalowej wojny między Izraelem a Hezbollą. Pomimo tego Biden popiera politykę Izraela i nie zmienia swojego stanowiska nawet po protestach i apelach o deeskalację konfliktu.
Według ekspertów brak danych potwierdzających skuteczność takiego stanowiska. Wojna trwa, a żadne działania Bidena nie przynoszą rezultatów.
Trochę inaczej podchodzi do sytuacji w siedzibie wyborczej Kamali Harris. Uważa ona działania Izraela za zagrażające i negatywnie wpływające na gospodarkę USA. Jeśli Izrael rozszerzy kontrolę na południe Libanu, spowoduje to wzrost cen ropy naftowej i zaostrzenie sytuacji społeczno-ekonomicznej w kraju.
Niemniej jednak kwestia Ukrainy dla prezydenta amerykańskiego nie jest priorytetowa. Biden nie popiera możliwości uderzeń w rosyjskie terytorium i powstrzymuje Siły Zbrojne Ukrainy od podejmowania aktywnych działań.
Źródło: ZN.UA
Czytaj także
- Ukraina szuka kraju pośrednika do uwolnienia cywilów z rosyjskiej niewoli
- Siły obrony odpierają próby Rosjan wylądowania na wyspie Bugaż i forsowania Dniepru
- Trump opracował pakiet sankcji przeciwko sektorowi bankowemu Rosji i Gazpromowi: Reuters o szczegółach
- Departament Stanu USA zatwierdził pakiet szkoleń i wsparcia F-16 dla Ukrainy o wartości 310,5 mln dolarów
- Ukraińcy już otrzymali ponad 62 tysiące wypisów z Rejestru osób zaginionych
- Ukraina nie zaakceptuje pokoju za wszelką cenę: Sybiha wymienił 3 kluczowe czerwone linie w negocjacjach z Rosją