ISW oceniło, czy Rosjanom wystarczy sił, aby wypchnąć Siły Zbrojne Ukrainy z obwodu kurskiego.


Analitycy przeanalizowali sytuację siłową w obwodzie kurskim i wyrazili swoją opinię na temat możliwości wypchnięcia Sił Zbrojnych Ukrainy z tego regionu.
Według Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), rosyjskiej armii będzie potrzebne znaczne zwiększenie grupy do udanego kontrataku.
Analitycy zauważyli, że rosyjskie dowództwo już znacznie zwiększyło swoje siły w obwodzie kurskim, zajmując kilka miejscowości na tym terenie.
Zgodnie z oświadczeniem prezydenta Zelenskiego, w obwodzie kurskim skoncentrowanych jest 40 tysięcy żołnierzy, a planuje się zwiększyć do 70 tysięcy.
Analitycy dodali, że rosyjskie dowództwo wojskowe rozlokowało około 61 jednostek o różnej wielkości, w których służy około 35 000 wojskowych. Jednak nie wiadomo, ile personelu jest w innych rosyjskich strukturach siłowych.
ISW uważa, że zwiększenie liczby rosyjskiej grupy świadczy o tym, że presja ze strony ukraińskich sił zmusiła Rosję do przelokowania swoich jednostek do obwodu kurskiego zamiast na front w Ukrainie.
Według nich kontratak na tym terenie będzie wymagał większej liczby personelu i zasobów niż jest rozmieszczonych w obwodzie kurskim, dlatego konieczne jest dodatkowe przelokowanie sił z Ukrainy.
Dane analizy sytuacji wojskowej w obwodzie kurskim zostały upublicznione przez Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Czytaj także
- Putin ogłosił gotowość do bezpośrednich negocjacji z Ukrainą: wyznaczył datę i miejsce
- Skandal szpiegowski trwa: zatrzymano ukraińskiego byłego dyplomatę w Budapeszcie
- Putin chce wszystkiego: Trump przyznał, dlaczego nie śpi w nocy
- Amerykański generał nazwał przewagę jakościową ukraińskiej armii nad rosyjską
- Gotowi do zawarcia rozejmu: Zełenski i europejscy liderzy zadzwonili do Trumpa
- USA i Europa przygotowały plan zakończenia walk w Ukrainie w 22 punktach: szczegóły