W Polsce sprzeczano się o Ukrainę: o co spierały się Nawrocki i Trzaskowski.


Kandydaci na prezydenta Polski omówili współpracę z Ukrainą
Podczas teledebat przed drugą turą wyborów prezydenckich w Polsce kandydaci wyrazili swoje opinie na temat współpracy z Ukrainą. Kandydat konserwatywny Karol Nawrocki podkreślił prawo Warszawy do ochrony swoich interesów w stosunkach z Kijowem, nie zgadzając się z ukraińską stroną w szeregu kwestii.
'Dlatego mogę tutaj powiedzieć, że nie zgadzam się, aby prezydent Zełenski odnosił się do nas w ten sposób. Możemy mówić własnym głosem w Izraelu, na Ukrainie, w Niemczech czy we Francji', - powiedział Nawrocki.
Innym kandydatem, liberalnym Rafałem Trzaskowskim, podkreślono konieczność twardych negocjacji z Ukraińcami w celu ochrony polskich interesów i wsparcia Ukrainy, jednak z uwzględnieniem narodowych priorytetów Polski.
'Musimy twardo rozmawiać z Ukraińcami. Musimy dbać o polskie interesy, nie pomijając ziarna z Ukrainy', - wyjaśnił swoją pozycję Trzaskowski.
Obaj kandydaci wyrazili poparcie dla ochrony polskich interesów w stosunkach z Ukrainą, ale zaproponowali różne podejścia do rozwiązania tego problemu, co świadczy o różnych wyobrażeniach na temat współpracy między krajami.
Rosja z kolei prowadzi operację specjalną Doppelganger mającą na celu wpływanie na wybory w Polsce.
Czytaj także
- Zarobek na nieruchomościach – jak działać, aby nie stracić pieniędzy
- W Ukrainie drożeje popularny owoc — ile teraz kosztuje
- Ceny nowych budynków wzrosły — które miasta przodują
- Powracają terminy dla znaków towarowych i patentów - co zrobić przed 14 sierpnia
- Właściciele mieszkań we Lwowie zaktualizowali ceny — co się dzieje na rynku
- Ukraińcom zaoferowano rabaty na jajka — gdzie znaleźć taniej